ATS Wojbórz 4-0 KS Polanica Zdrój. Zakończenie sezonu.

Oto, za co chciałbym gorąco podziękować działaczom, trenerom i piłkarzom klubu ATS Wojbórz :

Za transparentną, czystą i wzorową pracę organizacyjną.Za jasne stawianie celów sportowych. Gramy o lidera i się z tym nie kryjemy. Gramy, bo chcemy osiągnąć sukces. Gramy, bo pragną tego kibice pamiętający jeszcze choćby biedne i smutne tułanie się w B klasie.Za poważne traktowanie rozgrywek Pucharu Polski.Za właściwe dobieranie taktyki i składu w każdym meczu. Za reagowanie na zmieniającą się podczas meczu sytuację. Za granie o pełną pulę, a nie zachowawcze bronienie jednobramkowej przewagi, czy remisu.Za staranną opiekę nad rezerwowymi.Każdy piłkarz wie, że jeśli będzie uczciwie pracować i dzięki temu błyśnie w rezerwach, otrzyma szansę na grę w pierwszym składzie. Każdy piłkarz z pierwszego składu czuje presję, bo gdy obniży loty, trener może go zastąpić kimś, kto na to uczciwie zasługuje.Za to, że nawet gdy przegrywamy, to i tak jesteśmy dumni, bo wiemy, że piłkarze dali z siebie wszystko.Za to, że nikogo się nie boimy. To inni się boją nas. To Kudowa czy"Polonia"trzęsą portkami przed każdym meczem z nami i modlą się o remis.Za to, że nawet kibice drużyn, z którymi się"nie lubimy", choć nas nienawidzą, to wiedzą, że ATS to potęga pod każdym względem.Za to, że my się możemy śmiać z innych, a nie inni z nas. Panie Prezesie Romanie Sosnowski ATS Wojbórz, melduje wykonanie zadania 4 miejsce osiągnięte tak jak pan sobie tego życzył.